Zima (póki co) w tym roku jest wyjątkowo łaskawa. Kilka dni temu po naszej okolicy fruwał nawet rozbudzony słońcem rusałka pawik.
Natomiast ostatni dzień starego 2013 roku postanowił o poranku sprawdzić jak wygląda w zimowych barwach. Dopóki słońce nie stopiło jego zapału, okolica wyglądała jak obsypana srebrnym pyłem.
Nawet jak już wszystko stopniało, okolica wyglądała pięknie, mieniąc się rosą aż do zachodu słońca.