Było wcześnie rano, gdy robiłam te zdjęcia. Opłaciłam to spóźnieniem do pracy, gdyż uciekł mi autobus, ale warto było :)
Wyszłam na dwór i zobaczyłam miliony pereł rozsypanych na trawniku.
Miałam przy sobie jedynie telefon komórkowy.
Zdjęcia pochodzą z foto-archiwum.