Co chcesz znaleźć?
-
Obejrzyj najnowsze wpisy
Ostatnio dodane komentarze
- Szafirek - Zaklęte w kamieniu
- Akane - Zaklęte w kamieniu
- LISKA - Pokląskwa (Saxicola rubetra)
- Lisa - Zimowe Gile
- Aga - Zaklęte w kamieniu
- Szafirek - Amigurumi – miś
- Lisa - Złota godzina
- słodziak - Amigurumi – miś
- Magda - Zestaw ceramiczny w odcieniach brązu
- Paweł - Zaklęte w kamieniu
Drzewo kategorii
- Bez kategorii (1)
- Ceramika (15)
- Dom i ogród (23)
- Co grasuje w domu (6)
- Co piszczy w ogrodzie – archiwum (3)
- Domowa wędzarnia (2)
- Parapetówka (2)
- Szafirek w kuchni (3)
- Zaczarowany ogród (7)
- Kolekcja (2)
- Szafirek tworzy (28)
- Szafirowe szkiełko (98)
- Bieszczady (1)
- Co skacze, biega, fruwa… (59)
- Piękno przyrody (37)
- Szafrek poleca (34)
Tagi
Archiwum wpisów
Archiwum kategorii: Szafirowe szkiełko
Niespodzianka pod parapetem
Co to?! Poczwarka. To przecież oczywiste. Wszystko pięknie, ale skąd się ona wzięła pod parapetem w pokoju? Oczami wyobraźni widzę najedzoną gąsienicę przemierzającą elewację i wchodzącą do domu przez otwarte okno. Właśnie w tym miejscu postanowiła zmienić swą postać. Dopóki nikt oprócz mnie jej nie zauważył, była bezpieczna. Później jednak, gdy została zauważona przez mniej rozgarniętych lokatorów (m.in. kota), poczwarka zmieniła miejsce pobytu. Przy pomocy cienkiej dratwy zamocowałam ją do podpórki storczyka. Po kilku dniach na wsporniku, obok pustej powłoczki kokonu przycupnął motyl. Rusałka osetnik (Vanessa cardui). Po wygrzaniu się na słońcu odfrunął w swoją stronę.
Dzięciołek
Zaobserwowany dziś w lesie – Dzięciołek :) (Dendrocopos minor)
Najmniejszy europejski gatunek dzięcioła – wielkości wróbla.
Drapieżna modliszka
Nasza okolica nie przestaje zaskakiwać. Skamieliny… białe zające… a teraz modliszka. Dzisiaj dał się nam zaobserwować jedyny gatunek modliszki występujący w Polsce (Modliszka zwyczajna, łac. Mantis religiosa).
Przyfrunęła nocą na okno zwabiona światłem lub potencjalnym łatwym posiłkiem (ćmy na szybie). Następnego dnia, nim odleciała z powrotem na łąkę, pozwoliła sfotografować się na malwie.
Zaszufladkowano do kategorii Co skacze, biega, fruwa..., Szafrek poleca
Otagowano owady
Dodaj komentarz
Raniuszki
Prawie codziennie rano obserwujemy przez okno stadko raniuszków. Czasem przyłączają się do sikorek i zwiedzają nasz karmnik :)
Zimową koronką pomalowane
Dziś rano cała okolica pokryła się szadzią. To zdecydowanie miła odmiana po kilku tygodniach pochmurnego nieba i szaroburych dni.
Róża
Magiczna przemiana Pazia Królowej
Sezon ogórkowy w pełni, postanowiliśmy więc zrobić kiszone ogórki. Tymczasem na zakupionej gałązce kopru znaleźliśmy lokatora. Bez wahania rozpoznaliśmy gąsienicę pazia królowej.
W obszernym słoiku zapewniliśmy mu dostęp do świeżego kopru i liści marchwi. Przez kilka dni beztrosko skubał sobie zieleninę i przynajmniej dwukrotnie zwiększył swoje rozmiary.
Pewnego ranka zaobserwowaliśmy jak na gałązce kopru utkał jedwabną „huśtawkę”, po czym przecisnął się przez utworzoną pętelkę i poszedł spać (tak jak widać na zdjęciu powyżej).
Następnego dnia zrzucił z siebie cętkowany płaszczyk i naszym oczom ukazała się zielonożółta poczwarka.
Wiedząc co się święci, postanowiłam przygotować nowe lokum dla naszego gościa. Z kartonowego pudełka i kawałka pozostałego po szyciu firanek materiału stworzyliśmy przewiewne i jasne pomieszczenie dla pazia. Gałązkę z poczwarką przymocowaliśmy do sufitu i odstawiliśmy w bezpieczne miejsce.
Nie minęły dwa tygodnie gdy pojawił się piękny motyl.
Z uwagi na silny wiatr i deszcz przechowaliśmy go jeszcze przez dobę, a następnego dnia rano komisyjnie wypuściliśmy „naszego” pazia na słoneczną łąkę.
Sądzę, że jak spadnie śnieg i sięgniemy po nasze kiszone ogórki, wspomnimy naszego kolorowego przyjaciela :) a w przyszłym roku z pewnością nasiejemy kopru. Może następnym razem zamieszka w naszym ogrodzie?
A z poczwarki został jedynie suchy płaszczyk na jedwabnej huśtawce.
Zaszufladkowano do kategorii Co skacze, biega, fruwa..., Szafrek poleca
Otagowano motyle
Dodaj komentarz
Czy te oczy mogą kłamać?
Mały skakun (Salticidae) wygrzewa się w wieczornych promieniach słońca przesiadując na splocie wiklinowego koszyka :)
Zaszufladkowano do kategorii Co skacze, biega, fruwa..., Szafrek poleca
Otagowano zwierzęta
Dodaj komentarz